Białobrzegi 25.03.2018

[Dziadek]

Wszystko pięknie. Tylko co z kolegą który padł ofiarą? Zapłacił?

[grisha0]

sie nie ciesz tak, bo jezeli ogarne naprawe replik a i robota pozwoli to czesciej zaczne sie pojawiac

[Kocica]

No wlasnie Dziadek zadal ciekawe pytanie co z tym kolega,a pozatym jak dla mnie to szczucie policja we wlasnym gronie?White nie mial kryjryjka to powinien miec pretensje co najwyzej do samego siebie,brak kryjryjka bral na wlasna odpowiedzialnosc w koncu tak po mojemu to po prostu bylo bardzo niemile biorac pod uwage ze na strzelance strzelamy do siebie i probujemy milo spedzic czas w gronie a wiadomo ze jak strzelamy to i kulka moze trafic niekoniecznie w korpus zdarza sie ale to szczucie na kolegow???To bylo naprawde niepotrzebne

[Moses]

Dziadek

Sprawa swój finał znalazła w ugodzie którą z Marcinem zawarłem. Marcin zobowiązał się do zwrotu części kosztów leczenia co dobitnie świadczy

o tym że po prostu ma klasę....

[White]

W zasadzie macie rację strzelajmy do siebie z metra, bo nad zdrowym rozsądkiem górę biorą emocje. W zasadzie nie oczekiwałem od kolegi niczego taka propozycja została mi przekazana od niego przez Herna. Policjant nie był moim kolegą i absolutnie nikogo nim nie straszyłem, pewnie jego wizyta związana była jedynie z ustaleniem danych. Czytam że kogoś straszyłem ale czym straszyłem, każdy ma prawo do interpretowania sytuacji w sposób który uważa za słuszny. Nie oczekuje iż ktokolwiek ma widzieć sprawę tak jak ja. Dziękuję za Wasz głos w rozmowie, zwłaszcza tych co byli i widzieli, bo zazwyczaj najlepiej wiedzą Ci których akurat nie bylo.
Myślę iż temat rozmowy został wyczerpany w całości.

Moses muszę Cię zmartwic, moja replika mieściła się w wyznaczonych limitach.

[Soul]

White przestań pierdzielić. Twoi chłopaki napieprzają z minimalnych dystansów z HPA (nie pamiętasz linina gdzie się kłóciłem z Twoim kolegą z etamu) albo napierdzielają w czambuł bo akurat wystaje - to akurat od Twojego kolegi na Górze kalwarii zarwałem.

Skoncz waśći wstydu oszczędź bo zachowujesz się jak baba a nie jak chłop bawiący się od lat w ASG.

A pozatym

3. Moc replik:
3.1. Boisz się o zęby? Noś maskę!

To zemną była ta mała sprzeczka na linienie, może przypomną jak to było, przechodziłeś obok mnie nie widziałeś mnie, potraktowałem Cię serią z cymoglocka, której nie poczułeś mówię sobie aha fajnie może z HPA poczuje i tu jest zasadnicza różnica strzelałem w nogi, strzeliłem raz też nie poczułeś. Zwróciłem Ci grzecznie uwagę, na co Ty odpowiedziałeś krzykiem, po czym machnąłem ręka i stwierdziłem, że to nie ma sensu i zacząłem się oddalać...zadałeś mi pytanie czy żyję odpowiedziałem, że tak więc poczęstowałeś mnie strzałem w plecy, zrobiłeś to złośliwie wiec też oddałem jeden strzał.

Co do akcji na monte dostałeś w głowę z dobrych 20-30 metrów, nie miałeś o to żalu w tedy, pamiętam raczej fakt iż żartowałeś sobie z tego razem z nami, nagli dziś masz o to żal...litości kiedy to było rok temu? Czemu od razu nie miałeś o to żalu tylko teraz gdzie Ci wygodnie? Nie dość, że sam nie pamiętasz jak było na lininie motasz się raz piszesz, że za bliska było strzelane z HPA a raz, że ktoś termosił mało tego nie było Cię tej niedzieli z nami a masz najwięcej do powiedzenia...dziwne to.